kjubus
Administrator
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 498 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mos Eisley
|
a mi ostatnio sie zmienily gusta:) nie pije juz lecha, bo sponsoruje wisle krakow. teraz zamaist niego popijam warke, ktora wlasnie od niedawna stala sie sponsorem mojego ukochanego klubu // zawsze wierni poznanscy fani! silni, zwarci i niepokonani! (czy jakos tak)
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 15:15, 20 Sie 2006 |
|
|
|
|
|
Emilio
Administrator
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Amityville
|
"Emilio te eksperymenty cię kiedyś wykończą"
Alkohol zabija powoli - podobno...
Jak ostatnio nad morzem byłem to nie bardzo mi te ich broki wchodziły, ...nie żeby były kompletnie do niczego - ale jakoś takie srednie mi sie wydawały... Żywca sobie piłem jak zwykle. Ale ostatnio to non stop Lech Pils
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 0:13, 21 Sie 2006 |
|
|
bigmagic
Założyciel
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 410 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Cytadela Adbar
|
Emilio lech pils jest niedobry.
Jak ty to możesz pić?
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 8:09, 21 Sie 2006 |
|
|
kjubus
Administrator
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 498 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mos Eisley
|
quote:
Originally posted by Emilio
"Emilio te eksperymenty cię kiedyś wykończą"
Alkohol zabija powoli - podobno...
a komu sie spieszy?
quote:
Jak ostatnio nad morzem byłem to nie bardzo mi te ich broki wchodziły, ...nie żeby były kompletnie do niczego - ale jakoś takie srednie mi sie wydawały... Żywca sobie piłem jak zwykle. Ale ostatnio to non stop Lech Pils
ja lecha pilsa nie pije z wiadomych powodow:) brok to waktycznie scierwo, a zywca tez czasem wypije... jak nie ma nic innego:) btw, jak ostatnio bylem nad morzem w trojmiescie, to az sie zdziwilem, jak popularny tam jest lech! ale PILSA to malo kto tam pil - bo jesli nie wiecie, to jest on exclusive dla wlkp:)
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 8:37, 21 Sie 2006 |
|
|
Emilio
Administrator
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Amityville
|
Pilsa nad morzem nie ma
A Pils dla mnie to zdecydowanie najlepszy LECH, Pils jest piwem dla wielbicieli pilsnerów charakterystyczna goryczka jest atutem tego piwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 13:52, 21 Sie 2006 |
|
|
kjubus
Administrator
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 498 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mos Eisley
|
charakterystyczna goryczka ejst atutem KAZDEGO piwa:) mowie tu oczywiscie o normalnych napojach, a nie o sikaczach typu gingers itp. btw, ostatnio dorwalem sie do 2 nowych piw (dla mnie nowych) lecha L!te i polskiej podrobki guinessa. powiem tak, co do lecha to jest to (jesli jeszcze nie wiecie) piwo o zmniejszonej zawartosci kalorii a co za tym idzie niestety tez %, ale nei jest zle bo andal te 3.8% ma. poza tym, mi wchodzil jak oranzada i rownie mocno na mnie dzialal(czyt. moze co najwyzej schlodzic, najebac sie tym nie sposob, bo za drogo by wyszlo). co do tego "guinessa": to najlepsze ciemne piwo, jakie w zyciu pilem! az bym sie z checia napil oryginala:)
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 15:33, 21 Sie 2006 |
|
|
Emilio
Administrator
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Amityville
|
"charakterystyczna goryczka ejst atutem KAZDEGO piwa:)"
Nie, piwa Pilsnerskie mają inną goryczke niż chociazby piwa troszke mocniejsze(lagery? - nie jestem pewien jaka jest prawidłowa nazwa tego gatunku).
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 17:57, 21 Sie 2006 |
|
|
kjubus
Administrator
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 498 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mos Eisley
|
no tak, w sumie racja. bo im mocniejsze piwo tym slodsze jest. ale rozumiesz chyba moje przeslanie? mowie stanowcze, zdecydowane NIE wszelkim "niby" piwom pokroju carmi/gingers/freq (jesli sie walnalem w pisowni, to powiadomcie mnie)
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 18:33, 21 Sie 2006 |
|
|
Emilio
Administrator
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Amityville
|
Ja też nie lubie takich piw (słodkich) moge wypić dla smaku czasami ale po prostu nie przepadam za takimi wynalazkami...
Post został pochwalony 0 razy
|
Śro 10:53, 23 Sie 2006 |
|
|
Kudeł
Królewski Gryf
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 84 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oborniki
|
Nie mogę sobie przypomnieć co muwiłeś mi na temat Lecha Mistrzu Hanzo, mogłbys powtorzyć? Mam nadzieje że nic obraziliwego to bardzo dobre pifko se jest;>
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 12:46, 26 Sie 2006 |
|
|
kjubus
Administrator
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 498 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mos Eisley
|
a ja pamietam, co wczoraj zefir o nim mowil, i chyba cie zawiedzie, bo nie bylo to pochlebne...
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 12:23, 27 Sie 2006 |
|
|
Józek
Kapłan
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Coruscant wcześniej Endor
|
Lech pils jest niedobry. Kiedy go ostatnio pilem to butelke obalałem chyba z godzine
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 13:23, 25 Lis 2006 |
|
|
kjubus
Administrator
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 498 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mos Eisley
|
jak sie ma slaby wlew to godzine sie wlewa nawet oranzade:)
Post został pochwalony 0 razy
|
Sob 14:55, 25 Lis 2006 |
|
|
kjubus
Administrator
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 498 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mos Eisley
|
Chłopaki! Ostatnio dokonałem przełomowego odkrycia! Normalnie Nobla dostanę! Wiem, jak oszczędzić na piwie CARLSBERG nawet 90gr na butelce (przy jego standardowej cenie 2.69)! W pełni legalnie, bez mieszania alkoholi, rozcieńczania itd. W czwartek, 25 stycznia 2007, byłem z filipem (moim bratem) w markecie po piwko. Tradycyjnie wzięliśmy Carlsa, ale w tej samej lodóweczce stało inne piwo. Niby dość znane, ale uznawałem je jako sikacza, bo cena wynosiła 1.79. Wzięliśmy Carlsa, pojechaliśmy do domu wypiliśmy, było spoko:). Następnego dnia, moja mamusia spytała nam się, czy chcemy coś ze sklepu, więc poprosiliśmy po butelce tego "sikacza" na spróbowanie. Wieczorem usiedliśmy do piwka, biorę do ust, łyk, drugi, trzeci... Mam wrażenie deja vu - jakbym skądś znał ten smak. Piję znowu... i powtarza się to uczucie. Patrzę na etykietę, a tam coś takiego
quote:
Originally posted by etykietka
PRODUCENT: CARLSBERG POLSKA
do tego o 1% silniejsze! I faktycznie, tak, jak je reklamowano, w COPKE PIZGO! A smakuje tak jak Carlsberg (przynajmniej dla mnie). A piwo to zwą Harnasiem! Od teraz możecie mówić do mnie Baco;)
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie 13:06, 28 Sty 2007 |
|
|
bigmagic
Założyciel
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 410 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Cytadela Adbar
|
Przetestuję to. A jak nie będzie to samo to pogadamy w szkole.
Post został pochwalony 0 razy
|
Pon 15:21, 29 Sty 2007 |
|
|
|
|
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa). Obecny czas to Wto 8:40, 21 Maj 2024
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB
Group |